O portalu
Cele portalu:
Choć w polskiej politologii coraz więcej badaczy zajmuje się problematyką religii i jej znaczenia dla procesów politycznych, działają oni – poza kilkoma ośrodkami naukowymi – w istotnym rozproszeniu. Niniejszy portal ma zatem na celu:
- po pierwsze, prezentację, w jednym miejscu, wyników badań poświęconych kwestii religii prowadzonych w ramach polskiej politologii, jak również istotnych prac zagranicznych;
- po drugie, stworzenie przestrzeni kontaktu i współpracy badaczy tej problematyki w kraju i za granicą;
- po trzecie, platformy wymiany informacji o istotnych wydarzeniach dla politologów zajmujących się religią.
Rada Programowa:
- Aniela Dylus (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
- Michal Gierycz (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
- Wojciech Jakubowski (Uniwersytet Warszawski)
- Joanna Kulska (Uniwersytet Opolski)
- Ks. Piotr Mazurkiewicz (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
- Maria Marczewska – Rytko (Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej)
- Ryszard Michalak (Uniwersytet Zielonogórski)
- Anna Solarz (Uniwersytet Warszawski)
- Radosław Zenderowski (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
Redakcja:
- Michał Gierycz (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
- Mariusz Sulkowski (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
- Patrycja Rutkowska (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
Dlaczego politologia religii?
Nie będzie przesadą stwierdzenie, iż religia stanowiła do niedawna niechciany temat nauk o polityce. Wywodząc się z charakterystycznego dla przełomu XIX i XX wieku rozumienia naukowości, wedle którego nauki społeczne „miały się opierać wyłącznie na racjonalnych, empirycznie weryfikowalnych stwierdzeniach i na gruncie tego założenia poznawać i wyjaśniać zjawiska społeczne i przejawy porządku”, politologia pojmowała się – jak ujął to Ernst Wolfgang Böckenförde – za „naukę ateistyczną we właściwym znaczeniu”. Sprzyjającym kontekstem takiej orientacji politologii było nowożytne rozumienie polityczności, związane z głęboko posuniętym rozdziałem polityki i moralności, jak również specyficzny klimat intelektualny końca XX wieku, w którym rozwijane były badania naukowe. Przynajmniej od lat ’70 był on zdominowany przez twierdzenia socjologów religii o spodziewanym zaniku religii i nieuchronności podporządkowania się społeczeństwa sekularnym uzasadnieniom. W naszej części Europy do powyższych czynników dołączyć należy fakt, iż nauki o polityce jako dyscyplina naukowa rozwijały się w kontekście teorii marksistowskiej. Wszystko to sprawiało, że naturalne wydawało się traktowanie religii za czynnik bez większego znaczenia dla naukowej analizy procesów politycznych. W religijnej katarakcie politologii krył się jednak od samego początku poważny problem:
- po pierwsze, oczywisty antropologiczny fakt, iż człowiek jest nie tylko homo politicus, ale i homo religiosus, nie pozwalał uznać, iż sfery boska i ludzka nie spotykają się wcale;
- po drugie, ciężko było zignorować doniosłość faktu, iż przez tysiąclecia myślenie i teorie porządku politycznego w społeczeństwie były związane z wyobrażeniami religijnymi, a w czasach chrześcijańskich – również teologicznymi;
- po trzecie, klasyczne prace Maxa Webera, Carla Schmitta, Ernsta Kantorowicza czy Ericha Voegelina nie pozwalały konsekwentnie zrezygnować z pytania o Boga i religię w kontekście współczesnych badań społecznych i politycznych;
- po czwarte, równolegle do rozkwitu teorii sekularyzacji, wzrastała w lawinowym tempie ilość politycznie istotnych wydarzeń powiązanych z religią. Dość wspomnieć rozkwit teologii politycznej w Ameryce Łacińskiej, sukcesy Moral Majority w Stanach Zjednoczonych, rewolucję islamistyczną w Iranie czy polski ruch „Solidarność”. Do głównego nurtu politologii religia wkroczyła mocno u progu XXI wieku. Proces ten poprzedzony został, dokonaną przez Jose Casanovę, pogłębioną krytyką tezy sekularyzacyjnej w łonie socjologii religii, otwierając przestrzeń dla podobnego przemyślenia jej roli na gruncie nauk o polityce. Dzięki pracom Samuela Huntingtona, w tym zwłaszcza kontrowersyjnej tezie o zderzeniu cywilizacji, temat religii stał się szeroko obecny w dyskusjach naukowych. Atak islamistów na WTC w Nowym Jorku w 2001 roku, stanowiący dla części komentatorów dowód na zasadność tez Huntingtona, ustawił następnie religię w centrum zainteresowania politologów na całym świecie, zmuszając do ponownego przemyślenia roli religii w życiu publicznym.
W ten sposób politologia, po ponad stu latach od swego powstania, zaczyna uznawać polityczną doniosłość religii i włączać ją w obszar swojego zainteresowania.